UKS AVATAR LEKOWO: Jak nie zabić w dzieciach naturalnej potrzeby ruchu? |
środa, 03 września 2014 13:33 | |||
Droga do mistrzostwa zaczyna się już w dzieciństwie. Jakiego mistrzostwa? Sportowego – tak, ale także nawyku aktywności fizycznej, która pozostaje na całe życie. Dzieci 3-4 letnie mają już doskonale wykształcone neurony lustrzane, jak wszystkie homo sapiens. Obserwują i naśladują, więc muszą mieć dobre wzorce. Są to przede wszystkim rodzice (spędzają z nimi najwięcej czasu). Na drugim miejscu jest szkoła, zajęcia WF-u prowadzone z mniejszą lub większą pasją nauczyciela. Trzecim elementem koniecznym do osiągnięcia "mistrzostwa" są Uczniowskie Kluby Sportowe i ich trenerzy. Szczególnie nauczyciele WF-u i trenerzy powinni kierować się zasadą "nie mogę kogoś zapalić, jeśli sam nie płonę". Celem istnienia UKS-ów jest tzw. ukierunkowana zabawa. Powinna dawać dzieciom frajdę, satysfakcję, przyjemność z obcowania z rówieśnikami i z uprawiania ulubionej dyscypliny sportu. Dajmy dzieciom się "wybawić" to łatwiej odkryjemy talenty. Nie uda się tego dokonać bez autentycznej, pełnej zrozumienia współpracy rodziców, szkoły, UKS-ów, samorządu lokalnego. Razem podarujmy dzieciom zdrowie. UCZNIOWSKI KLUB SPORTOWY AVATAR LEKOWO powstał z inicjatywy dzieci z Zespołu Szkół w Lekowie, p. Krzysztofa Gancarza i rodziców. Najaktywniej do pracy włączyły się p. Agata Gontarczuk i p. Emilia Włodarczyk. Nasza koncepcja znalazła uznanie u Wójta gminy Świdwin - Zdzisława Pawelca, który powiedział - "takiej inicjatywy nie można zmarnować". Profesjonalna i nie do przecenienia pomoc p. Sebastiana Basiejko, kierownika Referatu Oświaty, Kultury, Zdrowia i Sportu umożliwiła niezwłoczny start działalności naszego UKS-u. Oto jej przebieg w I półroczu 2014r.:
|