W minioną sobotę, ruszył rekreacyjny rajd rowerowy dla mieszkańców gminy Świdwin i okolic, zorganizowany przez Lokalną Grupę Działania – „Powiatu Świdwińskiego" oraz Gminę Świdwin.

Był to ostatni z całego cyklu rajdów, jakie w ostatnim czasie Lokalna Grupa Działania zorganizowała na terenie Powiatu Świdwińskiego.

O godzinie 11 rano na starcie, przy świetlicy w Rusinowie stanęło około 50 uczestników z miejscowości Klępczewo, Lekowo, Oparzno, Łąkowo, Kowanowo, Rusinowo. Byli wśród nich dorośli i dzieci. W trakcie rajdu do peletonu uczestników dołączyli pozostali uczestnicy. Kolumna rajdu licząc 70 osobową załogę pokonywała trasę bez żadnych przeszkód. Pomimo niesprzyjającej pogody na twarzach startujących widniał uśmiech wróżący udany dzień. Tym samym brzydka pogoda jaką napotkali uczestnicy przy starcie zanikała i powracała jak bumerang z każdym kilometrem pokonywanej trasy. Energia uczestników była tak wielka że rajd zakończył się w ostateczności happy Endem.

Jedni chcieli czynnie spędzić czas wolny, inni zmierzyć się z własną słabością, a jeszcze inni po prostu przypomnieć sobie jak jeździ się rowerem.

Trasa rajdu obejmowała atrakcyjne tereny Rusinowa, Kowanowa, Berkanowa i Ząbrowa z gminy Świdwin.

Dzięki wsparciu OSP Rusinowo oraz OSP Klępczewo, które dbały o bezpieczeństwo uczestników, wszyscy szczęśliwie dotarli do mety, gdzie już czekały kiełbaski i konkursy z ciekawymi nagrodami.

Na mecie wszyscy stawili się niemal jednocześnie, nikt nie wyprzedzał grupy, wszyscy pokonali wyznaczona trasę, choć momentami nie było to takie łatwe, ale nawet w trudnych momentach uczestnicy pomagali sobie nawzajem i nikt nie zostawił potrzebującego pomocy samemu sobie!

Jednym z konkursów było polowanie na „dzika", niestety był to ostatni Rajd i dzik poległ na polu walki.